Obiecałam sobie, że wytrzymam i wytrzymałam. Co prawda ledwo, ale dałam radę. Weekend zapowiada się bardzo ciekawie: nauka na sprawdzian z plastyki (dokładniej to historii sztuki) z całego semestru, na kartkówkę z angielskiego, na którą na szczęście prawie się nauczyłam i pouczę się na geografię, jeśli wystarczy mi czasu.W następnym tygodniu codziennie mam sprawdziany i kartkówkę. Tak bardzo nienawidzę szkoły :) Na duchu podtrzymują mnie tylko przyjaciele - bez nich chyba nigdy więcej bym tam nie poszła.
Moja organizacja legła totalnie w gruzach, ale próbuję ją odbudować: założyłam sobie zeszyt, w którym piszę notatki, z których później będę się uczyć. Może samo pisanie jest mocno czasochłonne, ale przy nim już zapamiętuję 70% informacji, a jeśli chcę sobie coś przypomnieć wystarczy, że zerknę w zeszyt. Nie umiem uczyć się z książek, bo tam jest za dużo niepotrzebnych i nieistotnych informacji. Dzięki własnym notatkom wszystko co najważniejsze mam zebrane w jednym miejscu. Pisząc ten post siedzę nad notatkami z geografii, sporo już zapamiętałam, więc może te wolne dni nie będą takie złe... W końcu jestem optymistką.
Ten tydzień wyciągnął ze mnie wszelkie siły, a moje dni stały się tak monotonne... Wstać, przeżyć, spać. I tak w kółko. Pozostało 15 dni szkolnych do ferii, dam radę, muszę. Mój organizm negatywnie odczuł ten gwałtowny powrót do szkoły, który został przywitany intensywną nauką, a kiedy pomyślę, że następny będzie jeszcze gorszy... Nie, zapomnij o tym. Moja głowa jest wypełniona regułkami z biologii, czasami z angielskiego, niemieckimi słówkami, liczbami, fizycznymi wzorami.
Jest weekend, a ja piszę o szkole. Coś jest ze mną nie tak.
To wszystko zasługuje jednak na piękne podsumowanie: jestem wykończona, umieram, a fizyka śni mi się po nocach.
Chciałabym wam życzyć, tak po prostu, żebyście odpoczęli w ten weekend.
Znając życie, post pojawi się za kilka dni, może w poniedziałek, może we wtorek. Niestety to nie zależy ode mnie.
Trzymajcie się, buziaki ♥
Ja prowadzę podobny zeszyt z notatkami i jest on bardzo pomocny :) Powodzenia w szkole, ja też nienawidzę tam chodzić.
OdpowiedzUsuńMasz rację, bardzo się przydaje :)
UsuńDziękuję i nawzajem.
Jeju, a ja narzekam, w porównaniu do ciebie to u mnie jest niebywale dobrze. Na pewno dasz radę, grunt to optymizm (;
OdpowiedzUsuńhttp://kolooorowy.blogspot.com/
Ja też narzekam, a pewnie sporo osób ma jeszcze gorzej, tak to już jest... :)
UsuńDziękuję, optymistką jestem i wierzę, że wytrzymam :)
Życzę powodzenia w szkole ;*
Powodzenia w szkole! Ja też chodze do szkoly tylko bo przyjaciele :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, nawzajem ;>
UsuńWiem co czujesz bo ją też jestem wykończona ciągłymi sprawdzianami a jeszcze dużo przede mna ;/
OdpowiedzUsuńhttp://ninja-holiday-nights.blogspot.com/?m=1
Przede mną również... Powodzenia :>
UsuńNotatki pomagają, ale nieraz nawet nie mam siły ich zrobić. :dd
OdpowiedzUsuńhttp://zatrzymaniechwil.blogspot.com/
Też czasami tak mam...
UsuńJejciu pięknie piszesz. Widac że piszesz szczerze i z sercem.
OdpowiedzUsuńPowodzenia w szkole ;)
Zapraszam
justsayhei. blogspot.com
Dziękuję ;* Nawzajem c:
UsuńCześć jestem na twoim blogu pierwszy raz i jestem pod wrażeniem, że wkładasz w niego tyle pracy , pasji i poświecenia jest to niesamowite . Wygląd bloga też masz cudowny . Pozdrawiam .
OdpowiedzUsuńhttp://mojmozg13.blogspot.com/
Jeśli mogła bym zaprosić cię na swojego bloga i byś pod klikała wszystkie banery i posty promocyjne które mam na swoim blogu to była bym bardzo wdzięczna i wiele to dla mnie znaczy jeśli skomentujesz napiszesz, że kliknełaś podasz adres bloga w nastepnym poscie twój blog będzie wyróżniony z innymi . Jeśli zaobserwujesz odwdzięcze ci się .
+ zapraszam na bloga przyjaciółki dopiero co zaczyna i ona też ci się odwdzięczy - http://klaudi1299.blogspot.com/
Dzięki ;* Chętnie wpadnę na wasze blogi, jeśli mi się spodobają to je zaobserwuję. Oczywiście, że mogę poklikać, wiem jakie to ważne dla osób starających się o współpracę.
UsuńRównież pozdrawiam :)
Świetny blog widać , że poświęcasz dużo czasu aby był coraz lepszy :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga, mam nadzieję, że również ci się spodoba. Będzie mi bardzo miło, kiedy go zaobserwujesz. :)
http://stay-forget.blogspot.com/
Ja tylko czekam na ferie, bo obecnie szkoła wyssała ze mnie ostatnie resztki energii.
OdpowiedzUsuńJa również, moje dni szkolne są totalną porażką...
UsuńJa też czekam tylko na ferie jeszcze tydzień <33
OdpowiedzUsuńMasz pięknego bloga i wartościowe posty.
Jestem pod mega wrażeniem.
Powodzenia w uczeniu się.
http://milka966.blogspot.com/
Bardzo dziękuję <33
Usuń