12/30/2013

Words hurt, you know?







ugly, I hate you, stupid, untalented, psycho, dumbo, idiot, wreck, reject, disgusting, scary, different, monster, geek, bitch, lazy, fat, slut, weirdo, bad, worse, you're nothing, unnecessary

Czy kiedykolwiek usłyszałeś, któreś z tych słów? Czy pamiętasz dobrze, kto ci to powiedział? Pamiętasz kto cię zawiódł? Pamiętasz ten ból? Pamiętasz łzy, które tliły się w tobie? Pamiętasz to uczucie, jakby ktoś wbił ci nóż w plecy?
Przynajmniej 90% czytających to, odpowie sobie 'tak, pamiętam to doskonale'.
Słowa ranią bardziej niż przypuszczasz. Niektórzy tego do siebie nie biorą, ale zawsze, bez wyjątku, każdy zakoduje sobie słowa wypowiedziane przez drugą osobę. 'Jestem gruba. Jestem brzydka. Jestem niepotrzebna. Jestem nikim.'. I możesz udawać, że masz to gdzieś, ale ja wiem, że chociaż na ułamek sekundy poczujesz ból. Poczujesz, że się zawiodłeś.


A ty, hejterze, myślisz, że pisząc anonimowo obraźliwe teksty w stronę innych zabłyśniesz? Myślisz, że ich to nie boli, a tobie dostarcza frajdy? To ci się tylko wydaje. Jeden może to ignorować, mieć to gdzieś, druga osoba będzie płakała, myślała co takiego zrobiła albo co najgorsze samookaleczała się lub próbowała się zabić. Tak, niektórzy odbierają to ze zdwojoną siłą, nie są tacy silni jak ty, przecież ty jesteś najsilniejszy, a takie teksty to żarty. Może ta osoba poczuje się zraniona? Pomyślałeś o tym chociaż na chwilę? Liczy się dla was tylko satysfakcja z bólu innych, tak? Inaczej nie można tego nazwać. Ciekawe jak ty byś się poczuł. Jakbyś był słabszy psychicznie, co? Jakbyś się poczuł? Na pewno świetnie, przecież to zabawa, no nie? 
Jeden słysząc 'niepotrzebnie się urodziłeś' odejdzie i odpowie rzucając obelgę w stronę tej osoby, traktując to jako idiotyczną zaczepkę, ale drugiemu oczy zajdą łzami, załamie się i codziennie będzie sobie wmawiał, że nie jest potrzebny na tym świecie.
Na zewnątrz odrywamy rolę osoby ignorującej słowa, w duszy cierpimy. Te słowa zapuszczają w nas korzenie, docierają do nas coraz głębiej i głębiej i coraz bardziej ranią, a każde kolejne raniące słowo tylko pogłębia ranę. Mimo że niektórzy nie odbierają mocno słów wypowiedzianych z ust drugiego człowieka zapamiętują je, biorą sobie do serca. 
Tak, ludzie mają uczucia.
Coś co usłyszymy przez przypadek, kiedy osoba krzywdząca nas słowami nie ma świadomości, że jesteśmy niedaleko. Normalnie są miłe, lubią nas, szanują, ale kiedy nie ma nas w pobliżu pokazują swoje prawdziwe oblicze dwulicowości.
Słów nie da się cofnąć, nie posiadasz magicznej różdżki ani wehikułu czasu. Zastanów się zanim coś powiesz, czy ty chciałbyś usłyszeć coś takiego, czy ty nie czułbyś się zraniony? Nie czułbyś noża w plecach?



stay strong ♥
xoxo.

47 komentarzy:

  1. prześliczny blog :)

    http://inspirations-by-me.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Jesteś taka śliczna ;33
    Genialne zdjęcia *Aww* <3333
    http://everyday-smart.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale jesteś piękna i nie zaprzeczaj :*
    obserwacja za obserwacje ? slodkieslodkieczary.blogspot.com
    zachęcam do polubienia fanpejdża , będzie mi niezmiernie miło :) https://www.facebook.com/pages/S%C5%82odkies%C5%82odkieczary/508516302558214?fref=ts

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jestem! :D Ale dziękuję ♥
      Zajrzę na twojego bloga c:

      Usuń
  4. Świetny post! Ja sama dostałam kiedyś kilka hejtów którymi niby się nie przejmowałam ale w głębi siebie zostały mi w pamięci.

    agnieszka-codziennosc.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :> Ja też kiedyś kilka dostałam, też miałam to gdzieś, jednak pamiętam o tym bardzo dobrze..

      Usuń
  5. ja jeszcze nie zdązyłam byc hejtowana xD
    a tak wgl to fajne okularki ^^ mam podobne :D
    zapraszam do mnie. ;)
    http://my-own-dress.blogspot.com/
    odwdzięczę się! :D

    http://my-own-dress.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kilka razy, ale jakoś się już tym nie przejmuję, jednak o nich pamiętam.
      Dzięki :D

      Usuń
    2. ja cię juz wcześniej zaobserwowałam :)

      Usuń
  6. Hejterstwo to choroba 21 wieku ale co zrobisz innych nie zmienisz ale siebie jak najbardziej zapraszam do mnie po dawkę pozytywnej energii :))

    OdpowiedzUsuń
  7. Zgadzam się z Tobą, że ludzie mają uczucia, a inni to tylko wykorzystują. ;(

    Bardzo podoba mi się Twój blog, masz może ochotę na wspólną obserwację?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, niestety taka brutalna prawda... Wpadnę na twojego bloga :)

      Usuń
  8. Ładna jesteś ;)
    Ogólnie to fajny temat postu :)

    http://swiat-widziany-na-waniliowo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. zgadzam się z tobą w 100%!
    śliczne zdjęcia :)
    maakaaja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. "tak, pamiętam to doskonale" ehh :(((((((
    // klikniesz na moim blogu w baner cozbest? to dla mnie ważne ;*

    OdpowiedzUsuń
  11. przemoc psychiczna jest ciężka, jeśli ktoś nie wie jak sobie z nią radzić to może doprowadzić do ogromnych szkód. ludzie to idioci, cóż zrobić? ważne, żeby tego nie robić i pomagać potrzebującym... :)
    http://photobooklovelife.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Zgadzam się. Przemoc psychiczna jest jeszcze gorsza od fizycznej.

    nataliaa-blog.blogspot.com || zapraszam na podsumowanie roku 2013 na moim blogu! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety i co najgorsze coraz częściej się jej używa..

      Usuń
  13. ciekawy post i świetny blog. Boże , że tacy ludzie muszą istnieć, niestety jest ich coraz więcej ;/

    http://striking-rose.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję ;* Niestety, teraz hejterstwo to moda... :<

      Usuń
  14. Świetny temat kochana to ja Patrycja.:) A co ci ten głupi hejter napisał ? :** Nie przejmuj widzisz wszystkie takie pozytywne osoby są z tobą i ja do nich dołączam ! :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki ;* Mi ostatnio nic, jednak poruszyłam ten temat, bo wiem, że hejterstwo to teraz moda i wielu ludzi jest hejtowanych... :<

      Usuń
  15. Z przyjemnością zaobserwowałam :)
    Zachęcam Cię do polubienia mojego fanpejdża , będzie mi niezmiernie miło https://www.facebook.com/pages/Słodkiesłodkieczary/508516302558214?fref=ts

    OdpowiedzUsuń
  16. Sylkaaaaa mojaaa kochanaa ! :* P.P *_*

    OdpowiedzUsuń
  17. śliczne zdjęcia, piszesz ciekawie i widać że od serca ♥
    zapraszam do mnie ada-aduska.blogspot.com :d

    OdpowiedzUsuń
  18. Radosnego i szczęśliwego Nowego Roku
    z marzeniami o które warto walczyć,
    z radościami którymi warto się dzielić,
    z przyjaciółmi z którymi warto być i
    z nadzieją bez której nie da się żyć!

    Caaarolyn.blogspot.com ---> Jeśli zaobserwujesz ,ODWDZIĘCZĘ SIĘ NAPEWNO , napisz mi tylko w komenatrzu, że obserwujesz :)

    Pozdrawiam gorąco ¦

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! ♥
      Ja obserwuję twojego bloga od dawna ;)

      Usuń
  19. Hejterzy są okropni. Ich słowa bardzo ranią, a najczęściej piszą oni z anonima bo nawet nie mają odwagi się przedstawić.
    Obserwuję Cię ;)

    Pozdrawiam.
    http://k-and-style.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, masz rację, są tacy odważni, ale anonima nie odznaczą...
      Dziękuję ♥

      Usuń
  20. Świetny post, taki prawdziwy.
    To prawda że słowa ranią bardziej niż czyny ale niestety musimy się przyzwyczaić że życie już takie jest, zawsze coś będzie się walić mimo że będzie w jakimś sensie dobrze
    Hejter który pisze z anonima to skończony cwel i tyle :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie INNA
    http://happy1forever.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. cudnie piszesz <3
    masz piękny design bloga
    zapraszam
    justsayhei.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  22. ale ładna! :)
    przy okazji, w zwiazku z założeniem nowego bloga, organizuję konkurs. Zapraszam do wzięcia udziału :)

    monikamacyszyn.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  23. dawno nie czytalam tak wspanialego posta, po prostu ujęłaś mnie za serce ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. "Na zewnątrz odrywamy rolę osoby ignorującej słowa, w duszy cierpimy. Te słowa zapuszczają w nas korzenie, docierają do nas coraz głębiej i głębiej i coraz bardziej ranią, a każde kolejne raniące słowo tylko pogłębia ranę." - to bardzo inspirujący fragment Twojego postu. Czytając go miałam łzy w oczach, przypomniałam sobie co jeszcze niedawno przeżywałam i co przeżywam także teraz. Obelgi rzucane w moją stronę doprowadzają mnie go głębszej refleksji nad sobą przez co czuję się bezużyteczna i nikaja. Jestem bardzo uczuciowa, wrażliwa więc łatwo jest mnie zranić.
    Podobno pewna dziewczyna popełniła samobójstwo przez "hejty", które masowo otrzymywała - ta sytuacja powinna dać innym hejterom do myslenia, ale oni widocznie mają duży ubaw z niszczenia ludzi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i bardzo ci współczuję... Z jednej strony bardzo mi miło, że miałaś łzy w oczach, bo chodziło mi o poruszenie w innych jakiś uczuć, bo nimi ten post był pisany, z drugiej strony jest mi bardzo przykro, że musiałaś przez takie coś przejść. Doskonale rozumiem jaki towarzyszył ci ból i pamiętaj, że ludzie hejtujący cię są nikim! Ja również jestem bardzo uczuciowa, więc rozumiem co czułaś. Wiedz, że jesteś wyjątkową osobą, pamiętaj o tym. Słyszałam o tej dziewczynie, to nie do wyobrażenia jacy ludzie potrafią być chamscy...
      Mam nadzieję, że nigdy więcej nikt cię nie skrzywdzi słowami.
      Pamiętaj, jesteś niezwykła!
      Uściski ;*

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz, jest on dla mnie ogromną motywacją! ♥
Nie toleruję spamu i obraźliwych komentarzy.
Odwiedzam każdego bloga, który zostawił po sobie ślad.
Nie wymieniam się obserwacjami, obserwuję tylko te blogi, które czytam.
Jeśli spodobał ci się mój blog zaobserwuj go.